Oliver Kluck „Poczekalnia Przyszłość“ oryg. "Warteraum Zukunft" (fragment)

 

II. Przyjazd

pierwszym, kogo spotykam codziennie rano, jest Heiner,

który stoi przed obrzydliwym nowym budynkiem i pali papierosa.

Mówię do niego: cześć Heiner a Heiner odpowiada, cześć

Daniel, co, też już jesteś

jak leci

kijowo

u mnie też, Heiner, u mnie też

* Stary nazywa tę śmiechu wartą jedną godzinę wolności

ruchomym czasem pracy. To śmiechu warte,

po prostu śmiechu warte

O, pan Putkammer, dzień dobry panu

...dobry

* Oczywiście palenie jest zabronione w tym

obrzydliwym nowym budynku, który architekt nazwał,

świątynią pracy

dzień dobry / dzień dobry / dzień dobry / dzieńdoberek / dzień dobry

* moim zdaniem architekt nie miał po kolei,

budowa domów rzuciła mu się na mózg

cześć, jak tam, wszystko gra

no, powiedzmy

a poza tym

może być

fajnie

tak, tak, fajnie, przedarłem się,

parę dupowatych Ruskich, ale poza tym

no tak, te ruskie cholery, że też ich jeszcze nie wycofali

z obiegu

cześć, dzień dobry / cześć, dzień dobry / cześć

Daniel / cześć /

cześć Daniel, znowu wspaniale wyglądasz

dzięki

ale mi się dowcip udał

ha, ha, ha, ha, ha, ha, kutas, ha, ha, ha

czy ktoś chce kawy

zaraz zrobię

* być miłym, witać każdego z uśmiechem, zadawać pytania,

słuchać, rąbnąć ich po łapach metalowym drągiem,

walnąć z tyłu w kark prawym sierpowym,

dać kopa w łydę

Daniel, chcesz też kawę

O, panie Danielu, wspaniale, że pan już jest.

Przyszła poczta do pana, między innymi jest znowu

list z Aleksandrii, pilna sprawa,

proszę, jeszcze gazeta, szef chce pana widzieć

o wpół do jedenastej

* oby ten dzień szybko się skończył

Daniel, co Hachmannowa chciała od ciebie

no cóż Heiner, dywanik u szefa, tak sprawa wygląda

serio, ale dlaczego

zobaczymy

pierwszy telefon od Franka:

tu Daniel Putkammer, witam

co ty, Wypiór, obudziłem cię

co ty, Pawian

więc, co jest

jak zwykle, tutaj, poczta z Aleksandrii, złamany bolec

na głowicy czwartego cylindra, co robić,

pytam się

no tak,  co robić

skąd mam wiedzieć

napisz tym durniom, żeby używali

właściwych narzędzi

dobra, napiszę

posłuchaj co mam, to świetne, cv-ka na praktykę,

mały dyplom średnia 4,4

znajomość języków obcych, zna się na całym

cholernym systemie IT, koszula z kołnierzem button down, fryzura

jak włosy, no wiesz, gdzie

musicie go od razu unieszkodliwić

a co u ciebie

no cóż, czeka Spiegel w internecie, Bild mam już za sobą,

kawa gotowa, szefa dziś nie ma

wasza firma to kompletna ruina

no, cóż robić, jak nic nie ma do roboty,

ma się życie jak w Madrycie. Masz jakieś plany

na dzisiaj

mam całą pieprzoną pocztę, zebranie personelu,

projekt w Antwerpii i potem muszę jeszcze

do starego

a ten czego chce

nie mam pojęcia

uważaj, jeszcze cię wyśle do Chin

bzdura

zobaczysz

no to później pogadamy, cześć Wypiór

trzymaj się Pawian

cześć Daniel / dzień dobry / jak tam, wszystko w porządku /

tak, wszystko gra / to na razie / na razie / ach /

dzień dobry / dzień dobry / dzień dobry panu / cześć / dzień dobry